To have and
not to hold
So hot yet so cold
My heart is in your hand
And yet you never stand
Close enough for me to have my way
To love but not to keep
To laugh not to weep
Your eyes they go right through
And yet you never do
Anything to make me want to stay
Like a moth
To a flame
Only I
Am to blame
Ba-ba-da-ba-ba-ba, what can I do?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, I go straight to you
Ba-ba-da-ba-ba-ba, I've been told
You're to have not to hold
To look but not to see
To kiss but never be
The object of your desire
I'm walking on a wire
And there's no one at all
To break my fall
Like a moth
To a flame
Only I
Am to blame
Ba-ba-da-ba-ba-ba, what can I do?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, I go straight to you
Ba-ba-da-ba-ba-ba, I've been told
You're to have not to hold
You're to have not to hold
You're to have
Not to hold
So hot yet so cold
My heart is in your hand
And yet you never stand
Close enough for me to have my way
To love but not to keep
To laugh not to weep
Your eyes they go right through
And yet you never do
Anything to make me want to stay
Like a moth
To a flame
Only I
Am to blame
Ba-ba-da-ba-ba-ba, what can I do?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, I go straight to you
Ba-ba-da-ba-ba-ba, I've been told
You're to have not to hold
To look but not to see
To kiss but never be
The object of your desire
I'm walking on a wire
And there's no one at all
To break my fall
Like a moth
To a flame
Only I
Am to blame
Ba-ba-da-ba-ba-ba, what can I do?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, I go straight to you
Ba-ba-da-ba-ba-ba, I've been told
You're to have not to hold
You're to have not to hold
You're to have
Not to hold
Like a moth
To a flame
Only I
Am to blame
Ba-ba-da-ba-ba-ba what can I do?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, I go straight to you
To a flame
Only I
Am to blame
Ba-ba-da-ba-ba-ba what can I do?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, I go straight to you
Ba-ba-da-ba-ba-ba,
I've been told
You're to have not to hold
You're to have not to hold
You're to have not to hold
You're to have
Not to hold
You're to have not to hold
You're to have not to hold
You're to have not to hold
You're to have
Not to hold
Madonna „Można Cię mieć, ale nie
zatrzymać”
Jesteś przy mnie, ale nie mogę Cię zatrzymać
Bije od Ciebie ciepło, a jednak jesteś lodowaty
Podałam Ci swoje serce na dłoni
A jednak nie czujesz
Tego żaru, który ja odczuwam
Kocham Cię, ale nie mogę Cię mieć u swego boku
Pragnę się śmiać, nie chcę ronić łez
Twój wzrok przeszywa mnie na wskroś
A jednak nie robisz nic
Bym chciała z Tobą zostać
To naturalne, że ćma
Bije od Ciebie ciepło, a jednak jesteś lodowaty
Podałam Ci swoje serce na dłoni
A jednak nie czujesz
Tego żaru, który ja odczuwam
Kocham Cię, ale nie mogę Cię mieć u swego boku
Pragnę się śmiać, nie chcę ronić łez
Twój wzrok przeszywa mnie na wskroś
A jednak nie robisz nic
Bym chciała z Tobą zostać
To naturalne, że ćma
Leci do światła
To naturalne, że ja
To naturalne, że ja
Ponoszę winę
Ba-ba-da-ba-ba-ba, cóż mogę zrobić?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, idę prosto do Ciebie
Ba-ba-da-ba-ba-ba, mówili mi
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Ba-ba-da-ba-ba-ba, cóż mogę zrobić?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, idę prosto do Ciebie
Ba-ba-da-ba-ba-ba, mówili mi
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Mogę na Ciebie zerknąć, ale nie wolno
mi patrzeć
Mogę Cię całować, ale nigdy nie będę
Obiektem Twojego pożądania
Chodzę po cienkiej linie
I nie mogę liczyć
Mogę Cię całować, ale nigdy nie będę
Obiektem Twojego pożądania
Chodzę po cienkiej linie
I nie mogę liczyć
Na pomocną dłoń
To naturalne, że ćma
Leci do światła
To naturalne, że ja
To naturalne, że ja
Ponoszę winę
Ba-ba-da-ba-ba-ba, cóż mogę zrobić?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, idę prosto do Ciebie
Ba-ba-da-ba-ba-ba, mówili mi
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Można Cię mieć
Ale nie zatrzymać
Ba-ba-da-ba-ba-ba, cóż mogę zrobić?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, idę prosto do Ciebie
Ba-ba-da-ba-ba-ba, mówili mi
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Można Cię mieć
Ale nie zatrzymać
To naturalne, że ćma
Leci do światła
To naturalne, że ja
To naturalne, że ja
Ponoszę winę
Ba-ba-da-ba-ba-ba, cóż mogę zrobić?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, idę prosto do Ciebie
Ba-ba-da-ba-ba-ba, mówili mi
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Można Cię mieć
Ale nie zatrzymać
Ba-ba-da-ba-ba-ba, cóż mogę zrobić?
Ba-ba-da-ba-ba-ba, idę prosto do Ciebie
Ba-ba-da-ba-ba-ba, mówili mi
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Można Cię mieć, ale nie zatrzymać
Można Cię mieć
Ale nie zatrzymać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz